poniedziałek, 14 lutego 2011

Drobiowa zapiekanka z brokułem.

Znowu wyszperałam przepis na potrawę z drobiu. Oczywiście musiałam wypróbować. Jak tak dalej pójdzie moi domownicy niedługo pewnie zaczną gdakać.



Składniki:
3 pojedyncze piersi kurczaka lub pierś indycza,
2 łyżki oleju,
sok z cytryny,
sól, pieprz, curry,
3 jajka,
150 ml śmietany (dałam mleko),
15 dag tartej mozzarelli,
ząbek czosnku,
brokuł,

Mięso pokroić w dość dużą kostkę. Skropić olejem i sokiem z cytryny, oprószyć pieprzem i solą oraz curry. Podsmażyć na reszcie oleju. Jajka zmiksować ze śmietaną (mlekiem), dodać starty ser i posiekany czosnek. Brokuł umyć, podzielić na różyczki. Wrzucić na osolony wrzątek i gotować 3 minuty. Kurczaka i brokuły ułożyć w naczyniu żaroodpornym, zalać masą jajeczną. Zapiekać 20 minut w temp. 200 o C.

Smacznego!!!



Wszystkim życzę udanego Dnia Świętego Walentego !!!

niedziela, 13 lutego 2011

Sałatka z kurczakiem

Ten przepis jest jak stara zgrana płyta do której czasem się wraca. I to jest zawsze bardzo miły powrót.




Składniki:

Podwójna pierś z kurczaka,
100 g białego ryżu,
1 puszka kukurydzy,
1 puszka ananasa
2 jabłka
garść rodzynek,
1 łyżka oleju
natka pietruszki,
ulubiona przyprawa do kurczaka
pieprz, sól,
3 łyżki majonezu

Pierś kurczaka umyć, osuszyć, pokroić w drobną kostkę, posypać solą i przyprawą do kurczaka, usmażyć na oleju. Ugotować ryż. Kukurydzę i ananasa osączyć. Ananasa i obrane jabłka kroimy w kostkę. Rodzynki przelewamy wrzątkiem na sitku. Siekamy natkę. Mieszamy kurczaka, ryż, ananasa, kukurydzę i jabłko, dodajemy rodzynki, natkę pietruszki i majonez. Doprawiamy solą i pieprzem. Przed podaniem oczywiście schładzamy w lodówce.

Smacznego !!!

środa, 2 lutego 2011

Sernik z wiśniami i czekoladą

W kwestii sernika nie jestem za bardzo wymagająca. To moje ulubione ciasto. Ten przepis podejrzałam u Czarownika i spółki. Przeliczyłam wszystkie podane składniki na 1 kg twarogu. Wyglądem wpisuję się w czerwono-serduszkowy klimat który jest motywem przewodnim pierwszej połowy lutego, a w smaku ...... no cóż, tego nie da się opisać. (Mniam !!!).



Składniki

Spód:

285 g ciastek Digestive w czekoladzie
100 g roztopionego masła


Masa:
1000 g twarogu półtłustego, zmielonego przynajmniej 2-krotnie
4 jajka
2 żółtka
3 łyżki mąki ziemniaczanej
170 g drobnego cukru
43 g cukru waniliowego
4/3 szklanki kwaśnej śmietany (180 ml) 18%
duża garść wiśni, a nawet dwie (dodawałam wiśnie z kompotu)
70 g gorzkiej startej czekolady
(dodałam 3 krople esencji rumowej)

Ciasteczka wkruszyłam do stopionego masła, wymieszałam i ułożyłam na dnie dużej tortownicy wyłożonej papierem do pieczenia. Twaróg, jajka (w całości), żółtka, mąkę ziemniaczaną, cukier, śmietanę ubiłam mikserem na gładką masę. Na ciasteczkowy spód wylałam serową masę, posypałam wiśniami lekko je wciskając i oprószyłam startą czekoladą. Piekłam w temperaturze 180ºC przez około 1 h i 15 min. (masy było dużo więc chciałam żeby sernik był dopieczony) Zgodnie z zalecaniami studziłam w uchylonym piekarniku i schłodziłam w lodówce. Chociaż rownież u mnie, ze względu na chęć szybkiej konsumpcji przez co niekórych domowników, nie było to łatwe.

Smacznego!!!

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...